Tytułem
wstępu, czyli jak oczarować wszystkich?
Pewnie często opowiadałeś swoim przyjaciołom o przeżyciach z
podwodnych wypraw? Słowa, nawet najpiękniejsze nie są w stanie
przekazać tego, co może dobre zdjęcie. A tym bardziej to wykonane
samodzielnie!
Sadzę, że każdy trzymał kiedyś aparat fotograficzny w dłoni
i robił zdjęcia. Jedni potrafią tylko przyciskać mały guziczek u
góry aparatu, inni potrafią w sposób świadomy nastawić wszystkie
parametry ekspozycji i wykonać zdjęcie ciekawe kompozycyjnie.
Obecnie do dyspozycji mamy dwie główne drogi:
użycie aparatów analogowych
- mamy tutaj duży wybór aparatów od tanich jednorazówek do
bardzo drogich aparatów dla profesjonalistów.
- użycie aparatów cyfrowych (fotografia cyfrowa) - bardzo
dynamicznie rozwijający się dział fotografii podwodnej. Osobiście
jestem zdania, że dla przeciętnego nurka jest to najlepsza droga
do osiągnięcia bardzo dobrych rezultatów w krótkim czasie.
Pragnę odczarować temat fotografii podwodnej. Mam nadzieję że
poniższy kurs w sposób przyjemny przybliży wszystkim temat.
Poniżej zamieszczam kilka zdjęć, dla podgrzania atmosfery i
zachęcenia do kursu. Wszystkim życzę aby robili takie zdjęcia,
lub lepsze. Dodam, że o wyniku sesji fotograficznej nie decydują
tylko umiejętności fotografa, ale również sprzęt oraz zastane
warunki. I oceniam że wszystkie w podobnym stopniu.
Mając prosty aparat w obudowie, jesteśmy w stanie wykonać
poprawne zdjęcia na małej głębokości, głębiej ze zdjęcia
znikną kolory i efekt naszej parcy będzie nieciekawy.
Woda i kolory
Światło pod wodą ulega wpływowi wielu czynników,
które oddziaływają na zdolność nurka do widzenia i interpretacji
podwodnego obrazu. Nawet chemicznie czysta woda, pozbawiona
mechanicznych zanieczyszczeń osłabia strumień światła na skutek
pochłaniania.
Pochłanianie światła zachodzi nierównomiernie dla różnych
długości (barw) fali światła. Najintensywniej tłumione jest
promieniowanie ultrafioletowe, później czerwone, fioletowe i żółte.
Straty światła dla części niebieskiej i zielonej są najmniejsze.
Wszystkie odcienie koloru czerwonego znikają do ok. 5m, żółtego
do 15 m (z tego powodu butle nurkowe są malowane na żółto i nawet
na większej głębokości są dobrze widoczne), a poniżej
głębokości 30m wszystko posiada zielono-niebieski kolor, jako
ostatni zanika kolor niebieski. Dopiero włączenie latarki
(dlatego nawet na nurkowania prowadzone w ciągu dnia dobrze zabrać
latarkę, najlepiej o dużej mocą, proponuję halogen 50W lub
więcej) lub zdjęcie wykonane przy użyciu lampy błyskowej, są w
stanie wydobyć naturalne bogactwo kolorów. Kolorystyka jest bardzo
istotna szczególnie w
fotografii
podwodnej.
|
zdjęcie wykonane płytko, głębokość
2-3m (Morze Czerwone)
wszystkie
kolory są dobrze widoczne, koralowce
jak i rybki
posiadają kolor naturalny.
Głębiej niestety nie jest już tak
kolorowo, czerwony kolor zanika bardzo szybko. |
|
tak wyglądało by zdjęcie wykonane
na głębokości ok. 20m
bez
dodatkowego oświetlenia. Wyraźnie wszystko
przyjmuje
zielono-niebieski odcień. |
|
zdjęcie wykonane na głębokości ok.
20m z lampą błyskową,
dzięki
dodatkowemu oświetleniu kolory
stały się naturalne. |
W wodzie zawierającej zawieszone cząsteczki pochodzenia
organicznego (np. glony) lub nieorganicznego straty światła mogą
sięgać 99% . W Polskich wodach śródlądowych powierzchniowa
warstwa jezior zawiera tak dużą ilość drobnych glonów, że:
nawet w bardzo czystych jeziorach
na głębokości 30-40 m jest zupełnie ciemno,
w jeziorach o średniej czystości
ciemności zapadają już na 20-25m,
- a w zbiornikach powstałych w zalanych żwirowniach nawet od
5m.
Jak widzimy pod wodą
Obraz, tworzony pod wodą przez "gołe" oko
jest nieostry. Wynika to z innego niż na powierzchni kąta załamania
promieni światła wpadających do gałki ocznej, które nie
ogniskują się na siatkówce ale poza jej płaszczyzną. Założenie
maski lub okularków pływackich umożliwia ostre widzenie (światło
wpada do oka z środowiska powietrznego). To jednak nie wszystko,
promienie światła przechodzące przez szybkę maski uginają się
tworząc obraz przedmiotów:
Powyższe zdjęcie obejmuje dwa
środowiska wodne i nawodne. Nurek na pierwszym planie w części
podwodnej został powiększony i przybliżony, jego korpus wydaje się
nieproporcjonalnie duży w stosunku do głowy. Taki efekt występuje
zawsze, kiedy nurkujemy. Obiekty które widzimy są powiększone i
przybliżone.
Patrząc na prostą rurę wchodzącą
pod wodę widzimy jak następuje jej załamanie na granicy
powietrze-woda. Zapewniam, ze rura jest prosta, kto nie wierzy może
podobny eksperyment zrobić z ołówkiem w szklance z wodą.
Prawa związane z
załamaniem światła
Prawo Snelliusa :
Stosunek sinusa kąta padania, do sinusa
kąta załamania jest równy stosunkowi bezwzględnego
współczynnika załamania ośrodka do którego przechodzi fala,
do bezwzględnego współczynnika załamania ośrodka, z którego
fala pada na powierzchnię rozgraniczającą oba ośrodki.
sina/sing=vA/vB
=nB/nA
A- kąt padania
B - kąt załamania
vA
- prędkość światła w ośrodku A
vB - prędkość światła w
ośrodku B
nA - bezwzględny współczynnik załamania
pierwszego ośrodka A
nB - bezwzględny współczynnik załamania
drugiego ośrodka B
Ilość światła pod wodą
Przejście od załamania do odbicia nie jest
raptowne, przy małych kątach padania mała część światła jest
odbijana, prawie całe jest załamywane, przy coraz większych kątach
coraz mniej światła jest załamywane, a więcej odbijane. Z tego
wynika, że najwięcej światła jest pod wodą, gdy słońce jest
najwyżej. W związku z tym gdy zależy nam na dobrym oświetleniu
(fotografia podwodna), należy nurkować jak najbliżej godziny
12:00. Lepsze oświetlenie jest również w miesiącach letnich niż
w miesiącach zimowych, oraz na mniejszych szerokościach
geograficznych, pod względem oświetlenia idealny jest równik.
Całkowite wewnętrzne odbicie.
Z całkowitym wewnętrznym odbiciem mamy do
czynienia, kiedy kąt odbicia g =
90° (90° - kąt graniczny). Warunek dodatkowy jest taki, aby
ośrodek, w którym rozchodzi się światło był gęstszy od
ośrodka, na granicy, którego nastąpi odbicie, czyli np. kiedy
światło przechodzi z wody do powietrza. Jeśli chcemy, żeby
promień załamany poruszał się równolegle do powierzchni wody, to
kąt załamania musi wynosić 90 stopni, bo sinus (90) = 1. Wartość
kąta padania obliczymy z równania Snelliusa.
sin (a)/sin (g
)=nG/nA
dla promienia przechodzącego z wody do powietrza
otrzymamy, podstawiając pod nA współczynnik załamania
wody, a pod nG współczynnik załamania powietrza
otrzymujemy:
sin (a)/sin (g
)=npowietrza/nwody
sin(a)/1=
npowietrza/nwody
sin(a)= 1 / 1.33 =
0.75
Sinus kąta jest równy 0.75, dla kąta 48,6
stopnia. Jak pokazano na rysunku poniżej, przy takim kącie
padania, promień załamany porusza się równolegle do powierzchni
wody. Promień załamania jest największy z możliwych.
Jeśli kąt padania będzie większy niż 48,6
stopnia, promień nie będzie załamywany, ale całkowicie odbijany.
Jest to zjawisko całkowitego wewnętrznego odbicia. Najmniejszy kąt
padania, przy którym ono się pojawia nazwano kątem granicznym.
Obszar o kącie mniejszym niż kat graniczny nazywany jest stożkiem
widzialności, (bo wycina w wodzie bryłę w kształcie stożka), w
tym obszarze możemy widzieć, co znajduje się nad wodą. Poza tym
obszarem patrząc w górę zobaczymy:
- odbicie lustrzane dna, kiedy woda jest płytka,
- lub czarną plamę, kiedy dno jest daleko
|
Zdjęcie wykonane pod
wodą. Obiektyw został ustawiony w stronę powierzchni. Widać
białe wapienne skały wystające ponad powierzchnię wody. Dolna
część zdjęcia jest zaczerniona na skutek całkowitego
wewnętrznego odbicia. Kąt był większy jak 48,6 stopnia.
Zdjęcie wykonane na
Zakrzówku.
|
|
Taki widok można
zobaczyć podnosząc głowę do góry. Powierzchnia wody musi być
jednak idealnie gładka. Zdjęcie robione było z głębokości
2-3m. Zniekształcenia wynikają z drobnego falowania powierzchni
wody.
Zdjęcie wykonane na Zakrzówku. |
|
Zdjęcie wykonane na
małej głębokości, powierzchnia wody zadziałała jak lustro,
zamiast powierzchni wody widać odbicie dna. Trudno dostrzec gdzie
przechodzi linia podziału.
Zdjęcie wykonane na Zakrzówku.
|
|
|
Względny współczynnik załamania
światła
Mając bezwzględne współczynniki załamania
ośrodka z którego pada światło i ośrodka do którego załamuje
się światło, można obliczyć względny współczynnik załamania
nAB=nA/nB
Oznaczenia
nA - bezwzględny współczynnik załamania
ośrodka A (z którego wychodzi światło)
nB - bezwzględny
współczynnik załamania ośrodka B (do którego przechodzi
światło)
nAB współczynnik załamania (względny)
ośrodka 2 względem ośrodka 1
Względny współczynnik załamania decyduje o tym
jak bardzo światło ma tendencję do skręcania swego kierunku
podczas przechodzenia do innego ośrodka. Inaczej mówiąc -
przy dużym względnym współczynniku załamania światło będzie
się silniej załamywać.
W przypadku, gdy nie ma dokładnego stwierdzenia o
jaki współczynnik chodzi, najczęściej samo wyrażenie
"współczynnik załamania" należy rozumieć jako
"bezwzględny współczynnik załamania".
Przykładowe (bezwzględne) współczynniki
załamania
powietrze: 1,00
lód:
1,31
woda:
1,33
- szkło:
1,50
Gęstość optyczna
Z dwóch ośrodków ten nazywamy gęstszym optycznie,
który ma większy współczynnik załamania czyli
mniejszą prędkość rozchodzenia się światła.
Woda o współczynniku załamania światła równym
1,33 ma większą gęstość optyczną niż powietrze o bezwzględnym
współczynniku załamania wynoszącym. 1,00.
źródło:
http://www.fotografiapodwodna.com/nurkowanie_fotografia_podwodna_wstep.htm